Gospodarka » Żywność
Starchaser i Sunlover – nowe, zaskakujące smaki lodów Magnum
Starchaser to lody oblane mleczną czekoladą Magnum z kawałkami karmelizowanej kukurydzy. Druga propozycja smakowa skierowana jest do tych, którzy wolą w lodach owocowe i egzotyczne nuty. Lody Sunlover to połączenie smaku kokosa oraz mango, oblane sosem o smaku mango i marakui. Ostatnią warstwę stanowi biała czekolada posypana wiórkami kokosowymi.
Zamów artykuły sponsorowane na serwisie CentrumPR.pl w kilka minut, poprzez platformę Link Buildingu np.:
– Coraz więcej konsumentów nie czeka na początek lata, by cieszyć się smakiem lodów. Dla nich sezon trwa cały rok. Są głodni nowości, szukają świeżych i nietypowych zestawień. Dlatego wprowadzamy nowe smaki już na początku roku. Najnowsze propozycje Magnum odpowiadają na potrzebę multisensorycznych doznań (obecnie jeden z głównych trendów konsumenckich), zapewniając przenikanie się smaków, warstw i struktur. Wszystko to zamknięte w porcji zimnego deseru dostępnego na wyciągnięcie ręki. – mówi Adam Gajczewski, Head of Marketing Ice Cream w Unilever.
Popcorn i karmel kojarzą się z odpoczynkiem, chwilą przyjemności na domowej kanapie lub w kinie. Kokos, mango i marakuja przywołują letnią, egzotyczną aurę, którą teraz możemy poczuć o każdej porze roku. Obie nowości różnią się od siebie jak awers i rewers – uzupełniają bogatą paletę Magnum, opartą o oryginalne smaki i tekstury.
Lody Starchaser i Sunlover są dostępne w dwóch formatach – na patyku (85 ml) oraz w kubku pint (440 ml). Konsument może więc sięgnąć po nie zarówno spontanicznie, jak i planując zakupy do domu.
– Dla fanów lodów znaczenie może mieć fakt, że pomimo oferowanego bogactwa smaków, Starchaser na patyku mają 233 kcal, a Sunlover 238 kcal. Zasadą jest, że wszystkie lody Magnum mają poniżej 250 kalorii w porcji. To ważny element polityki Unilever dotyczącej żywienia i wpływu na zdrowie publiczne – wskazuje Marta Linowska, Brand Manager Premium Ice Cream w Unilever.
Nowości Magnum są dostępne w sprzedaży już od lutego.
Nadesłał:
Monika Dawidejt
|
Komentarze (0)