Motoryzacja » Samochody
Terenowiec na Targach Inter Cars
Zobacz więcej zdjęć » |
Targi Inter Cars odbywają się co roku na początku września. Nieczynny pas startowy lotniska na warszawskim Bemowiec zamienia się wówczas w małe miasteczko. Powstają ogromne hale wystawiennicze i dziesiątki stoisk i namiotów wystawców z całego kraju i nie tylko.
Zamów artykuły sponsorowane na serwisie CentrumPR.pl w kilka minut, poprzez platformę Link Buildingu np.:
Imprezie towarzyszy Inter Cars Motor Show - widowiskowe pokazy samochodów rajdowych, wyścigowych, dragsterów, motocykli. W tym roku odbywały się zarówno przy świetle dziennym, jak i w nocy. Były zawody, w których brali udział czołowi polscy kierowcy rajdowi, pokazy driftu i jazdy kaskaderskiej.
Targi Inter Cars organizowane są przez firmę Inter Cars, dystrybutora akcesoriów samochodowych, części zamiennych i wyposażenia warsztatów. W targach biorą udział partnerzy firmy - w tym także firma 4x4 Terenowiec.
- Targi Inter Cars to impreza, na której trzeba się pokazać. Rozmach i zasięg tej wystawy sprawiają, że obecność tam może przynieść wymierne efekty. Tam nie tylko pokazujemy swoją ofertę, ale też poznajemy nowych klientów i partnerów biznesowych - mówi Jacek Korzeniowski, z Terenowca.
Firma 4x4 Terenowiec specjalizuje się w dostarczaniu wyposażenia do aut terenowych i off-roadowych. W jej ofercie są m.in. wyciągarki, liny, oświetlenie LED i cała gama pozostałych akcesoriów przydatnych w terenie. Terenowiec oferuje także wyposażenie dla pojazdów specjalnych - policyjnych radiowozów, karetek czy wozów strażackich. Sygnalizacja świetlna do pojazdów uprzywilejowanych czy oświetlenie robocze to tylko część oferty krakowskiej firmy.
Sporą część oferty można było zobaczyć pod namiotem Terenowca na warszawskim Bemowie. Na Targi Inter Cars firma przywiozła produkty Power Light - panele oświetleniowe LED, zespolone belki sygnalizacyjne i akcesoria. Główną część eskpozycji stanowiły jednak wyciągarki Superwinch, w tym sztandarowe produkty marki - modele TigerShark TS9500 i TS11500. Nie zabrakło też wszelkiego rodzaju osprzętu do wyciągarek.
- Na jednym stoisku nie sposób pokazać całą naszą ofertę. Wybraliśmy więc nasze flagowe produkty - oświetlenie do pojazdów specjalnych oraz wyciągarki Superwinch. Z Warszawy wracamy zadowoleni. Przez targi przewinęło się blisko 40 tysięcy widzów, a my byliśmy w samym środku tego zamieszania - podsumowuje Jacek Korzeniowski.
Nadesłał:
Euroforum
|
Komentarze (0)