Firma » Biznes
WIG20 alarmuje! Czy czeka nas bessa?
Zobacz więcej zdjęć » |
Poniedziałkowa sesja na warszawskiej giełdzie okazała się wyjątkowo trudna dla inwestorów liczących na odbicie. WIG20, kluczowy indeks największych spółek notowanych na GPW, zbliżył się do rocznego minimum ze stycznia, budząc obawy o wejście w fazę bessy.
Zamów artykuły sponsorowane na serwisie CentrumPR.pl w kilka minut, poprzez platformę Link Buildingu np.:
Przeczytaj również
Główne wydarzenia sesji
Po piątkowej wyprzedaży wielu inwestorów oczekiwało, że nowy tydzień przyniesie choćby chwilowe odreagowanie. Poniedziałkowy poranek rzeczywiście dawał cień nadziei – wzrostowy początek sesji sugerował próbę odbicia. Jednak słaby popyt w obliczu pogarszających się nastrojów na europejskich rynkach akcji nie pozwolił na utrzymanie optymizmu.
Ostatecznie WIG20 zakończył dzień na poziomie 2 163,92 pkt, tracąc 0,2% i zbliżając się na zaledwie 2,4 pkt do rocznego minimum zanotowanego w styczniu (2 161,56 pkt). Obecna korekta od tegorocznego szczytu wynosi już ponad 16%, a jeśli spadki osiągną 20%, indeks oficjalnie wejdzie w obszar bessy.
Wzrosty w cieniu spadków
Mimo ogólnie negatywnego obrazu rynku, kilka spółek zdołało zanotować pozytywne wyniki:
- Grupa Kęty (+2,15%),
- LPP (+1,74%),
- Cyfrowy Polsat (+1,74%),
- Orlen (+1,17%).
Cyfrowy Polsat cieszył się szczególnym zainteresowaniem inwestorów, ponieważ w tym tygodniu zaprezentuje wyniki finansowe. Po ostatnim raporcie kurs akcji spółki wyraźnie wzrósł, co sugeruje możliwość dalszego pozytywnego trendu w krótkim okresie.
Sygnały ostrzegawcze dla WIG20
Słabość warszawskiej giełdy na tle europejskich rynków budzi niepokój analityków i inwestorów. Oddalenie indeksu od tegorocznego szczytu o 16% stawia WIG20 w bardzo trudnej pozycji, a perspektywa przekroczenia 20% spadków może przyciągnąć uwagę jeszcze większej liczby pesymistów na rynku.
Co dalej z WIG20?
Jeśli obecny trend się utrzyma, warszawski indeks może doświadczyć dalszej wyprzedaży. Inwestorzy czekają na kolejne raporty finansowe spółek, które mogą wpłynąć na kierunek ruchu indeksu. Szczególną uwagę warto zwrócić na takie sektory jak energetyka, ropa naftowa oraz branża technologiczna, które mogą stać się liderami zarówno spadków, jak i potencjalnych wzrostów.
Obserwacja zachowań WIG20 na poziomach bliskich rocznych minimów jest kluczowa dla zrozumienia obecnego stanu warszawskiej giełdy. Mimo trudności, wybrane spółki pokazują potencjał wzrostowy, co może stanowić interesującą okazję dla inwestorów poszukujących długoterminowych okazji.
Źródło fotografii: pexels.com
Licencja: https://www.pexels.com/photo-license/
Nadesłał:
redakcja
|
Komentarze (0)