Firma » Reklama
Copywriting nie zawsze dobry
Zobacz więcej zdjęć » |
Publikowanie tekstów o wysokiej jakości merytorycznej jest właściwe z kilku powodów. Przede wszystkim, u źródeł Internetu stoi idea łatwego i szybkiego dostępu do informacji. Informacji obiektywnej, niezależnej i wolnej od cenzury. Jeśli tworzymy tekst z zamiarem umieszczenia go w Internecie, musimy pamiętać, że dostęp do niego będzie miał teoretycznie każdy Internauta. Być może, nierzetelne informacje przez nas umieszczone mogą być przyczynkiem większych nieporozumień i porażek obcych ludzi.
Zamów artykuły sponsorowane na serwisie CentrumPR.pl w kilka minut, poprzez platformę Link Buildingu np.:
Podobny mechanizm zagrożenia informacją zadziałał całkiem niedawno, gdy Google opublikowało starą informację o bankructwie jednej z firm lotniczych. Na skutki nie trzeba było długo czekać; w kilka godzin ceny akcji dużego przedsiębiorstwa spadły czterokrotnie. Jak zatem widzimy, ciąży na nas odpowiedzialność za publikowane treści.
Rzetelność tworzenia stron z atrakcyjną treścią spotyka się z grubym murem w postaci reklamy. Powszechność reklamy w naszym otoczeniu jest wiele większa niż nam się wydaje. Obecnie, nowy produkt wprowadzany na rynek reklamowany jest w nieco inny sposób niż kiedyś. Reklama w TV czy prasie, pomimo swojego szerokiego zasięgu, nie zadziała tak skutecznie jak opinie innych użytkowników w Internecie na temat jakiegoś produktu. Koszt spotu reklamowego jest niebotyczny w porównaniu z zatrudnieniem kilku utalentowanych copywriterów. Czy już wiadomo, do czego zmierzam?
W tej chwili lepiej napisać w Internecie, że te tanie meble są świetne i będą długo służyć, niż dać ogłoszenie do gazety. Społeczeństwo w ciągu dwudziestu ostatnich lat uodporniło się na pewien rodzaj reklamy, miedzy innymi na spoty w TV, ogłoszenia w prasie, ulotki. Zwłaszcza te ostatnie odnoszą skutek odwrotny do zamierzonego. Wchodząc do Internetu, czujność ta zostaje uśpiona, dlatego bardzo łatwo wypromować produkt czy usługę za pomocą reklamy szeptanej.
Nadesłał:
fuburek
|
Komentarze (0)