Firma » Praca
Minimalne wynagrodzenie
Zobacz więcej zdjęć » |
Zagorzałe dyskusje toczą się między trzema stronami: pracownikami reprezentowanymi przez związki zawodowe, pracodawcami oraz rządem, który próbuje cały konflikt jakoś załagodzić. A sprawa nie jest łatwa: żądania często wykluczają się wzajemnie.
Zamów artykuły sponsorowane na serwisie CentrumPR.pl w kilka minut, poprzez platformę Link Buildingu np.:
Pracownicy nazywają minimalne wynagrodzenie pensją głodową. Wymieniają comiesięczne opłaty: czynsz, media, koszt utrzymania i wykształcenia dzieci, pożywienie i ubiór. Przytaczają obietnice premiera, wyliczają ile tracą na podwyżkach cen paliwa, prądu i jedzenia. Domagają się podniesienia wartości najniższej krajowej, by - jak mówią - żyć godnie.
Z kolei argumenty przytaczane przez pracodawców także wskazują na poważne zagrożenia. Podniesienie wartości płacy minimalnej oznacza, że koszty pracy rosną. Jest to szczególnie zauważalne i bolesne dla małych przedsiębiorców, zatrudniających nie więcej niż 10 podwładnych. Wyższe koszty pracy oznaczają mniej zysku, a co za tym idzie - biznes może przestać się opłacać. W takiej sytuacji pracodawcy po prostu nie stać na zatrudnianie tylu pracowników, dochodzą zwolnienia, a więc wzrost bezrobocia i rozwój szarej strefy.
Ostatecznie widać, że podniesienie minimalnego wynagrodzenia wcale nie jest pożyteczne dla samych pracowników. Rząd tymczasem ogłosił już wysokość płacy minimalnej w 2013 roku. Z obecnych 1 500 zł brutto wzrośnie do 1 600. Kwota ta nadal stanowi mniej niż połowę przeciętnego wynagrodzenia w Polsce.
Nadesłał:
nnbobak
|
Komentarze (0)