Społeczeństwo » Społeczeństwo
Polska turystyka weekendowa
Zobacz więcej zdjęć » |
Weekendy coraz częściej spędzamy poza domem
Zamów artykuły sponsorowane na serwisie CentrumPR.pl w kilka minut, poprzez platformę Link Buildingu np.:
Turystyka weekendowa, którą poprawnie winno się określać mianem turystyki krótkookresowej - bowiem krótki pobyt nie zawsze pokrywa się z weekendem - jest jedną z najprężniej rozwijających się gałęzi turystyki. Wzrost zainteresowania i natężenia krótkookresowymi wyjazdami rekreacyjnymi odnotowują już od kilku lat kolejne instytucje badające ruch turystyczny na terenie kraju. Dzięki wciąż zwiększającej się liczbie atrakcji oferowanych przez miejscowości turystyczne, Polacy coraz chętniej, zamiast urlopów kilkutygodniowych, wybierają kilkudniowe wyjazdy. Dotyczy to zwłaszcza miejsc, których funkcjonowanie nie jest bezwzględnie uzależnione od sezonów urlopowych.
Nie mniej ważnym powodem rozkwitu turystyki weekendowej jest zwiększenie się możliwości do wypoczynku wynikające ze zmiany polityki polskich przedsiębiorstw oraz ogólny wzrost zamożności obywateli. Wolne soboty, niedziele, a czasem i piątki są doskonałą szansą na krótki wypoczynek poza miejscem zamieszkania.
Chcemy żyć aktywnie i w ciekawy sposób
Zwiększone możliwości pociągają za sobą także wzrost świadomości. Coraz więcej rodaków zdaje sobie sprawę z potrzeby regularnego aktywnego wypoczynku. Weekend przed telewizorem lub na działce zamieniamy na czas spędzony na zwiedzaniu, poznawaniu różnych regionów Polski, ich dziedzictwa kulturowego, tradycji i atrakcji przyrodniczych.
Za jeden z najistotniejszych czynników wpływających na popularność polskiej turystyki weekendowej uważany jest szybki rozwój infrastruktury hotelowej, który dokonał się na przestrzeni ostatnich kilku lat. Co więcej, część z nowopowstałych hoteli wprowadziło do swojej oferty specjalne propozycje dla turystów pragnących spędzić w danym mieście nie więcej niż kilka dni. Przykładem tego może być oferta sieci Best Western - http://www.bestwestern.pl/, dzięki której każdy, kto w jednym z należących do niej hoteli dokona rezerwacji na trzy doby, zapłaci jedynie za dwie.
Ale ciągle jesteśmy ograniczani przez odległość
Najsłabszym punktem turystyki weekendowej w Polsce jest wciąż rozwijająca się sieć dróg i połączeń oraz odległość dzieląca największe ośrodki miejskie od najciekawszych rejonów kraju. Ten właśnie aspekt sprawia, że wiele niezwykle interesujących miejsc okazuje się całkowicie niedostępnych dla ludzi pragnących poświęcić na wyjazd nie więcej niż 2 - 3 dni. Obecnie oferowane połączenia kolejowe spotykają się nieustannie z krytyką ze strony pasażerów kontestujących ich jakość oraz częstotliwość i czas trwania przejazdów. Z kolei krajowe połącznia lotnicze wiążą się bardzo dużymi kosztami, na których poniesienie stać wyłącznie niewielu. Czary goryczy dopełnia niezwykle wysokie natężenie w ruchu kołowym połączone z trwającymi nieprzerwanie remontami. Z powyższych powodów weekendowi turyści najczęściej ograniczają się do miejsc leżących w odległości maksymalnie 250 km od ich miejsca zamieszkania. Cierpi na tym nie tylko wiele miejscowości i regionów Polski, ale przede wszystkim sami turyści, którzy nie mają możliwości do nich dotrzeć.
Nadesłał:
blackppp
|
Komentarze (0)