Rozrywka » Hobby
Sukces kalendarza marki BOLS
Zobacz więcej zdjęć » |
Kalendarz marki BOLS na 2011 rok w krótkim czasie stał się hitem. Szczęśliwi posiadacze, do których trafił nowy kalendarz będą mogli spędzić cały nowy rok w towarzystwie pięknych, skąpo ubranych dziewczyn, w klimacie gorącego, słonecznego lata nad Morzem Śródziemnym.
Nowy, ekskluzywny kalendarz Ambasadorek marki BOLS bardzo szybko stał się wśród mężczyzn jednym z najbardziej pożądanych na rynku.
Ze względu na duże zainteresowanie kalendarzem, producent zdecydował się na udostępnienie w internecie jego zdjęć. Do tej pory zdjęciami z limitowanej edycji kalendarza mogli cieszyć swoje oko jedynie fani Ambasadorek, którzy zdobyli Kalendarz na Facebooku. Natomiast od 1 lutego na stronie http://www.bols.pl/ również internauci będą mogli zobaczyć zdjęcia z Ambasadorkami marki BOLS.
Zamów artykuły sponsorowane na serwisie CentrumPR.pl w kilka minut, poprzez platformę Link Buildingu np.:
Dostępny od listopada kalendarz zebrał entuzjastyczne opinie na Facebooku:
„Kalendarz niesamowity :) świetny no i wiadomo... najlepszy jaki powstał na rok 2011" (wypowiedź na Facebooku, 24 grudzień 2010)
„...Jestem pod wrażeniem. Dawno nie widziałem tak starannie wykonanego kalendarza przez żadną firmę. W sumie to nigdy. ...BOLSowy kalendarz daje tyle pozytywnej energii, wygląda to wszystko niesamowicie" (Facebook, 24 grudzień 2010).
Dwanaście pięknych i seksownych dziewczyn w słonecznej scenerii Morza Śródziemnego w połączeniu z artystycznymi fotografiami greckiego mistrza fotografii - Tassosa Vrettosa to z pewnością wielki atut tego kalendarza. Jego zeszłoroczna edycja zebrała szereg bardzo pochlebnych opinii i porównań do najbardziej popularnych na świecie kalendarzy
z top modelkami, takimi jak kalendarz Lavazza czy Pirelli
Na Facebooku na profilu Ambasadorek BOLSa można zobaczyć film z sesji zdjęciowych do kalendarza, podczas których zawsze panowała gorąca atmosfera i dobra zabawa:
http://www.facebook.com/ambasadorki#!/video/video.php?v=158024550892034
Nadesłał:
Grzes33
|
Komentarze (0)