Gospodarka » Żywność
Idea pozostanie w rodzinie
Zobacz więcej zdjęć » |
„Kupować taniej, by sprzedawać taniej” – z tego założenia wyszedł Edouard Leclerc uruchamiając swój pierwszy sklep w 1949 r. Dzięki oryginalnej koncepcji działania, jeden sklep we francuskim Landernau szybko przemienił się w Ruch E.Leclerc o znaczącej pozycji na rynkach europejskich.
Zamów artykuły sponsorowane na serwisie CentrumPR.pl w kilka minut, poprzez platformę Link Buildingu np.:
Idea E.Leclerca narodziła się z powodu wysokich cen żywności we Francji w latach 40-tych. Jego zdaniem wynikało to z wysokich kosztów pozyskania produktów przez sklepy. Leclerc zaproponował rewolucyjną, jak na owe czasy, formułę polegającą na kupowaniu produktów bezpośrednio u lokalnych dostawców. Rezygnując
z kosztownych dostawców i pośredników, Edouard Leclerc mógł zaoferować swoim Klientom produkty nawet
o 30% tańsze niż konkurencja. Pomysł ten w krótkim czasie został przyjęty przez innych przedsiębiorców z całego kraju, którzy zjednoczyli się pod szyldem Ruchu E.Leclerc. W ten sposób w 1959 r. funkcjonowało już 60 sklepów sygnowanych nazwiskiem założyciela. Dziś w całej Europie jest ich prawie 700.
Śmierć Edouarda Leclerc nie oznacza końca idei leżącej u podstaw funkcjonowania Ruchu. Już od 2003
r. zarządza nim Michel-Edouard Leclerc, syn założyciela, który kontynuuje działania ojca. Efekty widać m.in.
w Polsce, gdzie jest to najdłużej działająca sieć super i hipermarketów. Od 1995 roku rozrosła się do 40 marketów zlokalizowanych w 15 województwach kraju. Potwierdza to gotowość franczyzobiorców do przyjęcia formuły Leclerca na polskim gruncie. Warto jednak pamiętać, że za międzynarodowym sukcesem Ruchu stoi zwykły człowiek – nieżyjący już Edouard Leclerc.
Nadesłał:
p.wrona
|
Komentarze (0)