Gospodarka » Żywność
Legendarna polska wódka nie może być już polska ...
Zamów artykuły sponsorowane na serwisie CentrumPR.pl w kilka minut, poprzez platformę Link Buildingu np.:
Czy legendarna polska wódka J.A. BACZEWSKI, od ponad 200 lat produkowana przez polską rodzinę, według tych samych, tradycyjnych receptur i rozsławiająca nasz kraj na całym świecie nie będzie mogła już używać znaku „Polska Wódka / Polish Vodka”?Stać się tak może za sprawą nowelizacji ustawy o wyrobie napojów spirytusowych oraz o rejestracji i ochronie oznaczeń geograficznych napojów spirytusowych, przyjętej 9 sierpnia br. przez rząd. Nowelizacja ogranicza możliwości używania na etykietach znaku „Polska Wódka/ Polish Vodka”. Czy słusznie? I czy sprawiedliwie? Przyjęta przez rząd nowelizacja ustawy o wyrobie napojów spirytusowych oraz o rejestracji i ochronie oznaczeń geograficznych ogranicza zakres surowców, z jakich produkować można wódkę, a dodatkowo wymaga, aby proces produkcyjny trunku odbywał się wyłącznie na terenie Polski. Ustawa ta jednak pomija historyczną rolę rodziny Baczewskich w promocji polskiej wódki, fakt wielu historycznych zmian granic Polski oraz to, że Polacy, stanowią większą grupę ludzi niż ta określona obecnymi granicami Polski. Przed II Wojną Światową rodziny Baczewskich i spokrewnionych z nimi Gesslerów produkowały alkohole w wielu miejscach w Europie, między innymi w fabrykach w Bielsku i Lwowie, które były wtedy polskimi miastami. Wybuch II Wojny Światowej oraz wkroczenie do Polski wojsk radzieckich spowodowały konieczność przeniesienia produkcji wódki J.A. BACZEWSKI poza granice naszego kraju, a dokładnie do Wiednia. Tam właśnie mieścił się jedyny, nadal po wojnie należący do rodziny Baczewskich i Gesslerów, zakład produkcyjny.- Bardzo chcielibyśmy produkować wódkę w Polsce, ale z powodów historycznych było to po prostu niemożliwe. W powojennej Polsce został wprowadzony monopol spirytusowy a przedwojenni fabrykanci byli zamykani w więzieniach lub wysyłani na Syberię. Mój dziadek nie miał nawet po co wracać do Bielska, byłoby to czystym szaleństwem – mówi Rasiel Gessler, obecny prezes firmy Altvater Gessler – J.A. Baczewski. – Tylko cudem udało mu się przeżyć wojnę i po niej odzyskać wiedeński zakład po to, by w 1956 roku wznowić w nim produkcję. Wszystkie te lata przetrwaliśmy właśnie dzięki przedwojennym zasługom naszych polskich pradziadków, którzy zbudowali renomę marki J.A. BACZEWSKI w Stanach Zjednoczonych, Australii Ameryce Łacińskiej i Europie Zachodniej. Te przedwojenne rynki zbytu pozwoliły nam do dzisiaj utrzymać się jako rodzinnej firmie, bo na naszych dawnych, ojczystych ziemiach nie mogliśmy już ani produkować, ani sprzedawać – obowiązywał tam przecież Państwowy Monopol Spirytusowy. Do tego Lwów, po wojnie, nie był już nawet częścią Polski! – kontynuuje pan Gessler. Rodzina Baczewskich zawsze była największym promotorem polskiej wódki na świecie. Można o tym przeczytać w angielskiej wersji Wikipedii pod hasłem „vodka” oraz w wersji polskiej pod hasłem „wódka”, gdzie znajdziemy m.in. informacje: Po raz pierwszy w piśmiennictwie polskim słowa „wódka” użyto w roku 1405 w sandomierskich dokumentach sądowych. W Polsce jednym z pierwszych producentów wódki na skalę przemysłową oraz inicjatorem masowego eksportu polskiej wódki był lwowski przemysłowiec Józef Baczewski.Historia marki sięga bowiem 1782 roku, kiedy to rodzina Baczewskich uruchomiła w Wybranówce pod Lwowem pierwszą polską destylarnię alkoholu. O historycznych zasługach Baczewskich dla promocji polskiej wódki świadczą przede wszystkim zdobyte na światowych targach i wystawach medale, między innymi:1810 – uhonorowanie przez władze austriackie tytułem „Cesarsko-Królewski Dostawca Dworu" 1866 – Wiedeń1867 – Paryż1868 – Hawr1869 - Rudolfheim, Amsterdam, Wittenberg, Altona1872 - Moskwa, Londyn1873 - Londyn, Wiedeń1878 – Paryż1882 – Przemyśl1888 – Lwów, Paryż, St. Petersburg, Melbourne1889 – Barcelona, Bruksela1900 – Wiedeń1904 – Wiedeń1925 – Londyn1999 – Bruksela2000 – San Francisco2002 – Chicago2008 – Bruksela2009 – Londyn, San Francisco, Nowy Jork2010 – Chicago2011 – Chicago Od lipca 2011 roku, marka J.A. BACZEWSKI powróciła na polski rynek, gdzie dostępna jest w karafkach o pojemności 500 ml i 700 ml zaprojektowanych specjalnie na powrót marki do kraju po 72 latach spędzonych na emigracji. Jej importem i dystrybucją na rynku polskim zajmuje się firma Ambra S.A.Czy „Polska Restauracja” w Nowym Jorku prowadzona przez polską rodzinę nie jest tak naprawdę polską restauracją? – pyta na koniec Paweł Gorczyca, Dyrektor Zarządzający na Polskę. Historię marki J.A. Baczewski oraz ogromny zbiór przedwojennych reklam, zdjęć z wystaw, starych butelek, przeróżnych imprez, bali oraz rautów można obejrzeć na www.facebook.com/JABaczewski
Nadesłał:
AleksandraM
|
Komentarze (0)