Rozrywka » Rozrywka
Mamy Talent
- Mało jest prawdziwych talentów. Szukamy kogoś, kto przejdzie do historii polskiej muzyki rozrywkowej - zapowiadali podczas finału jurorzy, Elżbieta Zapendowska i Adam Sztaba. Czas pokaże, czy im się udało, ale umiejętności wokalne, aksamitna barwa i spokojny głos laureatki rzeczywiście zachwyciły jury i publiczność. Ola, na co dzień uczennica szkoły gastronomiczno-hotelarskiej w Bytomiu, wykonała utwór India.Arie „Ready For Love". Co ciekawe, Talent Bytomia nie był pierwszym talent-show, w którym wzięła udział. Wcześniej jednak nie udawało jej się przebrnąć przez gęste sito eliminacji. Tym razem wygrała, a w nagrodę szkolić się będzie u Elżbiety Zapendowskiej. - To bardzo duża szansa. Ola będzie w końcu pracować z najlepszą specjalistką od emisji głosu. Pozostaje tylko czekać, kiedy o naszej utalentowanej wokalistce usłyszy cała Polska - mówi Mirosław Cechowski, dyrektor Agory Bytom. - Drzwi kariery zostały już uchylone. W niedzielę Ola wystąpiła na koncercie z okazji pożegnania lata w Bytomiu. Natomiast już 25 września zagra przed Patrycją Markowską w Agorze - dodaje.
Zamów artykuły sponsorowane na serwisie CentrumPR.pl w kilka minut, poprzez platformę Link Buildingu np.:
Zwycięzca mógł być tylko jeden, ale o bilet do sławy walczyło w sumie kilkadziesiąt osób. Nagrali swój występ, przeszli wstępną selekcję, awansowali do półfinałów, a dzięki głosom internautów i decyzji jurorów znaleźli się w wielkim finale. Podczas imprezy prowadzonej przez Paulinę Sykut, publiczność miał okazję zobaczyć występy najlepszej „dziesiątki" - siedem wokalnych i trzy taneczne. Dominowały talenty śpiewające, które próbowały swoich sił w piosenkach m.in. Ewy Farny, Pauli czy Lionela Richie. Jednak oprócz zwyciężczyni na jury największe wrażenie zrobiła para taneczna - Zuzanna Nowak i Kacper Pawłowski, którzy mają zaledwie 10 lat, ale już od 3 razem tańczą. Z podziwu nie mógł wyjść Adam Sztaba. Zaoferował nawet, że postara się zorganizować Kacprowi i Zuzi występ w którymś z odcinków „Tańca z gwiazdami"!
Każdy występ był oklaskiwany przez liczną publiczność, rodziny i fankluby uczestników, a następnie oceniany przez jury. Ostatecznie, po dwóch godzinach artystycznych zmagań, pierwszą nagrodę przyznano Aleksandrze Berezowskiej. - Teraz przede wszystkim chciałabym skupić się na ostatnim roku szkoły. Potem pomyślę o karierze profesjonalnej piosenkarki - mówi Ola. - Na razie szukam zespołu, żeby przed koncertem Patrycji Markowskiej móc zaprezentować szerszy repertuar - dodaje.
Nadesłał:
Profitcomms
|
Komentarze (0)