Gospodarka » Bezpieczeństwo
Urlop udany jak... polisa
Zobacz więcej zdjęć » |
Państwo Iwona i Kazimierz Maćkowscy od lat marzyli o wyjeździe do antycznej Grecji. W końcu się udało - wykupili wczasy dla 4-osobowej rodziny i pojechali. Wcześniej jednak pan Mieczysław zdecydował po rodzinnej naradzie, że trzeba zadbać o ubezpieczenie. W podróży przecież różnie bywa. Zaprzyjaźniony agent polecił im ofertę Concordii.
Zamów artykuły sponsorowane na serwisie CentrumPR.pl w kilka minut, poprzez platformę Link Buildingu np.:
Tak zabezpieczeni pojechali na wymarzone wczasy. Codziennie morze, plaża, słońce. Było jak w bajce, dopóki nie zdecydowali się wypożyczyć jacht na mały rejs po Morzu Egejskim. Pani Iwona wraz z córką Kasią postanowiły zostać i poleżeć na plaży. Na morze wypłynął pan Kazimierz wraz z synem Maćkiem. Mieli wrócić o 16. Mijały kolejne godziny, a jachtu nie było widać, nie było też z nim żadnej łączności. Pani Iwona coraz bardziej się denerwowała, nie wiedząc, co się dzieje. Nie znała języka i trudno było jej się czegokolwiek od kogokolwiek dowiedzieć. Nagle dostała ataku duszności. Konieczna była natychmiastowa pomoc lekarza. 15-letnia Kasia nie bardzo potrafiła dogadać się z obsługą hotelu. W ostatniej chwili przypomniała sobie, że rodzice mają specjalną polisę Grupy Concordii. Chwyciła za telefon i zadzwoniła do Operatora. Natychmiast nastąpiło połączenie z tłumaczem, który wyjaśnił obsłudze całą sytuację. Została zorganizowana pomoc lekarska dla chorej. Na poszukiwanie jachtu wyruszyli w tym samym czasie ratownicy. Za tę akcję państwo Maćkowscy też nic nie zapłacą, bo agent przed wyjazdem doradził im wykupienie dodatkowej opcji o podwyższeniu kosztów poszukiwania i ratownictwa. Akcja trwała dwa dni przy użyciu helikoptera. W końcu załogę jachtu udało się odnaleźć.
Wszystkie koszty leczenia, poszukiwań i przewiezienia na ląd zostały pokryte w ramach ubezpieczenia. Podczas kolejnych dni mogli wypoczywać już bez stresu i spokojnie wrócić do równowagi psychicznej. Okazali się być mądrzy przed szkodą.
Komentarze (0)